Przez żołądek…

Chcąc przeżyć coś niesamowitego, można spróbować najdziwniejszej potrawy świata. Niestety na to miano zasługuje co najmniej kilka dań. Japonia – ryba fugu Należy wymienić ją w czołówce, gdyż jest trująca. Chociaż podczas jej spożywania udusiło się już wielu smakoszy, ciągle cieszy się popularnością. Do jej przyrządzania wymagane są specjalne uprawnienia. Szef kuchni musi wiedzieć, jakie części ryby należy usunąć, a które, po odpowiednim przygotowaniu, nadają się do spożycia.

Właściwie przyrządzona fugu jest smaczna i powoduje ekscytujące odrętwienie ust. Filipiny – balut Ten przysmak można spotkać również w innych zakątkach świata, ale na Filipinach jest potrawą narodową. Balut to nic innego, jak rozwinięty zarodek kaczki, spożywany wprost z jaja. Podobno jest niesamowicie delikatny, chociaż je się go wraz z dziobem i kośćmi. Korea – Sannakji Kiedy tylko zdążyliśmy przywyknąć do sushi, czyli owoców morza podawanych najczęściej na surowo w towarzystwie wodorostów, okazuje się, że można się posunąć jeszcze dalej. Sannakji to danie składające się z żywej ośmiornicy, której wijące się macki wciąż jeszcze nie straciły przyczepności.

Sannakji jest podawane na odpowiedzialność gości.